Jak odnowić stary rower i sprawić, że znowu będzie stylowy?

Czasami małe zmiany dają duże efekty i sprawiają, że można zyskać. Nie inaczej jest w przypadku rowerów. Otóż wystarczą czasem małe zmiany, by stary rower stał się bardziej stylowy. Ale to nie wszystko, co się zyskuje. W końcu odnawiając starą rzecz ograniczacie zakupy, co pozwala Wam zaoszczędzić, ale też robicie coś dobrego dla środowiska i możecie żyć zgodnie z filozofią no waste.

Jak odnowić stary rower? To trzeba wiedzieć!

Odnowienie starego roweru nie musi być ani trudne, ani też czasochłonne. Jednak nie można od razu zaczynać od zmiany jego estetyki – na to jeszcze przyjdzie czas. Warto natomiast skupić się na stanie technicznym, wszak to on odpowiada za bezpieczeństwo. Na początek trzeba sprawdzić hamulce. Jeżeli wydają one dziwne dźwięki podczas hamowania i nie są zbyt czułe, to nie należy dwa razy się zastanawiać, lecz od razu przejść do ich wymiany. Jeżeli się na tym nie znacie, a macie do tego prawo, to wystarczy tylko udać się do serwisu rowerowego. Duże znaczenie ma też układ kierowniczy. Czas przejść do manetek, które są dźwignią zmiany biegów. Jeżeli zaczynacie odczuwać, że wcale nie wjeżdża się Wam łatwiej pod górkę, to może oznaczać i zapewne oznacza, że są już zużyte. I tutaj wystarczy tylko szybka wymiana i po problemie. Kolejny problemem może być łańcuch. Jeżeli lubicie szybką jazdę, ale też emocje, to może się okazać, że podczas rowerowych szaleństw łańcuch spadnie. Zasadniczo najczęstszą przyczyną takiego stanu rzeczy jest po prostu jego zużycie zwróćcie tutaj uwagę na to, w jakiej pozycji się znajduje. Jeżeli zależy Wam na tym, by korzystać z niego możliwie jak najdłużej, to powinien być w linii prostej. Jeżeli w porę nie wymienicie łańcucha, to może dojść do szybszego zużycia kasety, wolnobiegu czy zębatki, a to wiązać się będzie z większymi kosztami. Jak sprawdzić czy łańcuch jest zużyty? W sumie to proste. Wystarczy tylko go kontrolować, czyli sprawdzać długość. Można wykorzystać miernik zużycia. Trzeba też wiedzieć, że w przypadku trybów tytanowych i aluminiowych maksymalne wyciągnięcie wynosi 0,75 mm, natomiast przy trybach wykonanych ze stali – 1 mm.

Małe, a jakże ważne, czyli pedały

Warto wiedzieć, że pedały rowerowe wpływają nie tylko na estetykę jednośladu, ale też na wygodę prowadzenia. Z tego też powodu co jakiś czas należy pomyśleć o ich wymianie. Można zdecydować się choćby na klasyczne pedały rowerowe Marwi Union SP-689. Są one w 100% łożyskowane, i to na osi z utwardzanej stali. Są odporne na uszkodzenia mechaniczne, ale też korodowanie. Warto jeszcze zwrócić uwagę na nakładki z trwałego tworzywa PVC w kolorze białym. Dzięki temu świetnie się prezentują. Oczywiście można wybrać też pedały do roweru, które są lżejsze. Wykonane są z PP. Do tego posiadają oś z utwardzonej stali, a także łożysko kulkowe. Dla większego bezpieczeństwo zastosowano gumową powłokę antypoślizgową.

Styl przez wielkie „S”

Nawet stary rower może nabrać charakteru i zacząć zachwycać designem. A najlepsze jest też to, że wcale nie będzie to kosztowne. Wystarczy tylko nieco chęci i odpowiednia okleina. Tutaj najlepiej sprawdzi się gruba folia 350um. Nie trzeba wtedy obawiać się, że zostanie uszkodzona podczas uderzających w trakcie jazdy kamieni. Dobra i mocna folia może trzymać się nawet 2 lata. Do tego wszystkiego wybór modeli jest ogromny. Wasz rower może błyszczeć i stać się glamour. Wystarczy tylko postawić na złotą folię. Ale możecie też sprawić, że będzie niczym z drewna. Wtedy wystarczy wybrać folię, z rysunkiem imitującym nawet słoje oraz sęki. Dla miłośników surowego stylu dobrze sprawdzi się folia, która wygląda niczym surowa stal. Ale można też nieco pobawić się, dekorując rower i po prostu wybrać kolorowe naklejki. Pomyślcie też o pokrowcu na siodełko. Tutaj także wybór jest ogromy.

Bezpieczeństwo i design w jednym

Małe rzeczy mogą odmienić rower i sprawić, że stanie się on jeszcze bardziej stylowy. Jedną z nich jest dzwonek. Swoją drogą zwiększa bezpieczeństwo Wasze i innych uczestników ruchu. Warto też zdecydować się na nakładki ledowe na szprychy. Nie trzeba wcale wybierać takich w formie koralików, bo dostępnych jest zdecydowanie więcej kształtów.