Dieta sirtuinowa – poznaj styl odżywiania, dzięki któremu schudła Adele

Zdrowa i jednocześnie smukła sylwetka jest marzeniem wielu osób. Dlatego też powstając coraz to nowe diety reklamowane jako diety cud, które mają pomóc schudnąć. Ale czy są one naprawdę skuteczne? Pewnie każdy z Was zobaczył, jaką spektakularną metamorfozę przeszła piosenkarka Adele. Podobno sekretem jej szczupłej sylwetki jest dieta sirtuinowa. I właśnie jej się przyjrzymy, choć oczywiście nic nie zastąpi wizyty u dobrego dietetyka.

Dieta sirtuinowa w pigułce

Nazwa diety wzięła się od białek sir. Odkryto, że te enzymy są odpowiedzialne za reakcje odszczepiania grup acetylowych od różnych klas białek. Choć teoria brzmi nieco skomplikowanie, to jednak jej zasady są już zdecydowanie bardziej proste. Twórcami tego modelu odżywiania są Aidan Goggins i Glen Matten, którzy przygotowali dietę, która nie jest oparta na redukcji ilości jedzenia, a więc nie trzeba się głodzić. Jest to zdecydowanie zdrowe odżywianie, które obejmuje jedzenie sporej ilości produktów, w tym takich, które regulują poziom enzymów, a dokładnie zwiększają. Nazywane są „sirtfoods”. A więc w znacznym stopniu ta dieta jest oparta na takich produktach jak: truskawki, maliny, jagody, cebula, kapary, lubczyk, jabłka, zielona herbata matcha, wszelkie owoce cytrusowe, ale także warzywach liściastych, orzeszkach, zarówno ziemnych, jak i piniowych. Dodatkowo warto jeszcze jeść grykę i winogrona, ale koniecznie ze skórką. A teraz najlepsze: nie musicie nawet rezygnować z czekolady, jednak trzeba spożywać taką, gdzie zawartość kakao wynosi minimum 85%. Ponadto, raz na jakiś czas do obiadu warto spożywać czerwone wino.

Dwie fazy diety – co trzeba wiedzieć?

Dieta posiada dwie fazy, a zasadniczo dwa etapy, które łącznie trwają trzy tygodnie, przy czym możecie je ciągle powtarzać bez obaw o swoje zdrowie. Na samym początku, a dokładnie przez siedem dni należy spożywać przynajmniej 3 razy dziennie zielony sok, a jako przekąskę jadać sirfood. Po tym czasie trzeba jadać trzy posiłki bogate w sirtfoods, a dodatkowo wypijać jeden zielony sok dziennie. Przepis na sok jest oczywiście bardzo łatwy. Wszystkie produkty, takie jak: 75 g jarmużu, 30 g rukoli, 5 g pietruszki, 2 łodygi selera naciowego, kawałek imbiru, pół zielonego jabłka, pół cytryny pół łyżeczki zielonej herbaty matcha, umieszczamy w sokowirówce i gotowe. Warto oczywiście przygotować większą ilość soku np. na dwa dni, ale należy go trzymać w lodówce. Już po tygodniu stosowania tej diety zaczniecie chudnąć.

Zdrowa dieta na miarę oczekiwań

Jest to chyba jedna z nielicznych diet, która rzeczywiście jest bardzo smaczna, a przy tym przy jej przestrzeganiu nie trzeba obawiać się efektu jojo. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że należy regularnie przestrzegać samego jadłospisu, ale i przygotowywać posiłki na ich bazie. Tutaj warto skorzystać z książki autorstwa twórców diety. Po skończeniu dwóch etapów ponownie możecie ją stosować, przy czym znowu zaczynacie od pierwszego etapu.

Oczekiwania, a rzeczywistość

Oczywiście nic nie zastąpi wizyty u specjalisty takiego jak dobry dietetyk, który rzeczywiście przygotuje najlepszy jadłospis, dzięki któremu nastąpi redukcja wagi, a przy tym nie wystąpią niedobory. Jeżeli zaś chodzi o samą dietę sirtuinową, to wydaje się ona zdrowa, a to dlatego, że jest oparta na składnikach bogatych w witaminy, a także mikro i makro elementy, przy czym nadal nie udowodniono, że białka sir to tzw. superfoods. Aktualnie prowadzone są pierwsze badania na komórkach ludzkich in vitro, ale na same wyniki trzeba jeszcze poczekać. Nie mniej jest to jednak dieta, podczas której nie będziecie chodzić głodni. Jej przestrzeganie powoduje zasadniczo nie tylko chudnięcie, ale mówi się, że jest to dieta, która pozwala zachować młodość. Zatem to kolejna zaleta.

Niewątpliwie dieta sirtuinowa jest ciekawą opcją dla osób, które chcą schudnąć, ale i zatrzymać proces starzenia. Jednak wymaga też pewnych poświęceń choćby spożywania tylko produktów sir, dodatkowo należy regularnie pić zielony sok, który na samym początku zastępuje posiłki. Oczywiście na samym początku praca waszych jelit może trochę przyspieszyć jednak jest to zrozumiałe, ale już po kilku dniach wszystko powinno się ustabilizować.